Film dobrze ukazuje mechanizmy totalitarnego panstwa, kombinacje ludzi z obu stron owczesnej barykady. Niezle oddane realia tamtych chorych czasow (poza pomieszczeniami i ubiorami, ktore nie bardzo przypominaja styl lat 80-tych).
Trzeba jednak wziac poprawke na fakt, ze nie bylo czegos takiego jak "ubek ktorego ruszylo sumienie", bo do tej brudnej roboty szli ludzie bez sumien. Kto pamieta tamte czasy wie co mam na mysli.
My natomiast mozemy sie tylko zastanawiac komu zawdzieczamy fakt, ze polscy ubecy nie zarabiaja dzis na zycie roznoszeniem ulotek...