Wg mnie historia baaardzo poruszajaca i trafiła do mnie doskonale.

Skoro piszesz ze nudny - cóż twoja opinia i niech tak pozostanie, masz do tego prawo i każdy z nas ma swój punkt widzenia......

I nikt rozsądny nie powinien ciebie zbesztać z błotem bo co im do twojej opinii....

PS
ja mam jednak duuuuzo lepsze zdanie na temat tego filmu ;]
pozdrooo

pisze juz z przyzwyczajenia, kiedyś napisałem o Spidermanie 3 że dno i w każdej części to samo to od razu z 30 osób się odezwało że głupi jestem. Nawet mi błeda ortograficznego wypomnieli (tu mnie zranili). A dzisiaj nawet koleś mnie od głupiego wyzwał za obrażenie Saw IV i danie jej 1/10 (ze jak mi się nie podoba to mam nie głosować). Więc sory ale musze do tego nawiązać.

A film może być, poważne sprawy ukazuje i wogóle. Poza tym że usnąłem, ale cuż zrobić. PZDR

Szkoda, że Ci sie nie podobał bo to był według mnie nieprzecietny film. Znakomita fabuła, dobra grea aktorów których praktycznie nikt nie zna... ale najwazniejsze ze to wszystko było takie prawdziwe.. smutne i prawdziwe

polecam obejrzyj sobie Rzetelu ten film jak nie bedziesz zmeczony ;)

zgadzam się w 100% :) nic dodać, nic ująć

Zgadzam się, mnie też nie poruszyła ta historia , prócz kilku końcowych scen. Przede wszystkim film był za długi i przez to trochę przewidywalny ( rozwleczone sceny, które dawały czas na myślenie o tym co "autor chciał przez to powiedzieć". :-)

nuda, nuda, to po chuj oglądacie? przy każdym filmie, który jest inny niż spiderman widzę tematy typu nuda, aż mi się nudno robi.

Chcesz być kontrowersyjny? Jeżeli ktoś interesuje się kinem, ogląda filmy różnego gatunku, nie tylko Spidermana itp. A filmy opowiadają różne historie. Nie wiem w sumie po co odpowiadam i nie wiem też po co masz konto na filmwebie. Żeby pisać ludziom "Po chuj to oglądacie?" Szkoda. Bo dla mnie było warto obejrzeć Życie na podsłuchu. A gra aktorów naprawdę znakomita.

wydawało mi się, że moja wypowiedź jest stosunkowo jasna, ale okazuje się, że można ją różnie interpretować :)

Heh a moja odpowiedź była próbą podjęcia dyskusji merytorycznej, jednak była bezskuteczna:)

koledze chodziło chyba o to, że po co ogląda się film, który ocenia się później negatywnie :)

wpierw trzeba oglądnąć film żeby go ocenić czyż nie?

Ja tam z błotem nie mam ochoty Cie mieszać , nawet mówić że piszemy "w ogóle" czy też "cóż" , ale wiesz słowo "nudny" dużo mi nie mówi tak samo "bezsensu" , "tragiczny" itp jeśli nie chcesz , tak zwanego rzucania mięsa to po prostu jakoś to uzasadnij :)

Pozdrawiam.

I prawidłowo, każdy ma prawo wyrazić własne zdanie, a ci którzy to komentują(owe zdanie) w sposób ordynarny i obrażając autora pokazują swoje zacofanie i głupotę :) zresztą to widać po wypowiedziach i "łacinie" w nich zawartej. Odnośnie filmu, nawet przypadł mi do gustu. Interesująco pokazane realia życia w NRD oraz pracy niemieckich SB.
Ocena: 8/10

Na filmwebie niesamowite jest to, że często połowa wypowiedzi użytkownika nie odnosi się do filmu, ale do kultury wypowiedzi, możności wypowiadania własnego zdania, obrony przed potencjalnym atakiem itp. itd. Też Was to trochę dziwi/śmieszy/smuci? Bo gdyby rzeczywiście można było tak to swoje zdanie wyrażać, chybabyśmy je po prostu wyrażali :P (od razu się obronię - doskonale wiem, że całość mojej wypowiedzi nie odnosi się do filmu i nie biję bezpośrednio do Ciebie jason3x, ale ogólnie do filmowiczów)

Tak, mnie to trochę drażni. W zasadzie 90% komentarzy pod każdym filmem jest identyczna. Zawsze znajdzie się jakiś troll, który specjalnie założył konto, żeby klasykom dać 1, a Bieberowi 10 itp.; jakaś osoba, która napisze że film jest nudny; ktoś inny napisze, że przerost formy nad treścią; ktoś napisze że "film widocznie nie jest dla ciebie, idź oglądać Transformersy" (ciekawe co piszą pod filmem "Transformers"?); ktoś wystawi 10, ale napisze przy tym jedno zdanie, z którego właściwie nic nie wynika poza tym, że się dowiadujemy, że film się podobał (ale czemu?); ktoś zacznie się wyzywać i przerodzi się to w pyskówkę (nierzadko po drodze komentarze będą usunięte).

Często ludzie się klepią po pleckach, zbierając się wręcz w kółka różańcowe dających 8-10 albo tych którzy ocenili nisko. Rzadko się zdarza zobaczyć, żeby ktoś wyraził się niechętnie na temat filmu, a ktoś inny odpowiedział mu merytorycznie dlaczego uważa że np. ocena 1-5 jest stanowczo za niska dla tego filmu. Prędzej się można spodziewać, że wyskoczy ktoś z "10" i jakże oryginalnym: "Nie było wybuchów, pościgów i strzelanin, to ci się nie podobało. Widocznie nie dorosłeś do poważnych filmów. Wracaj oglądać Spidermana". "Genialne" są też wypowiedzi ludzi, którzy penetrują profile innych niczym Stasi i wyciągają na światło dzienne inne oceny danego użytkownika.

tak, dziękujemy za opinię. A teraz zmykaj do swoich ulubionych "American Pie'ów" i innych tego typu "ciekawych" filmów;)

ja bym powiedział, ze do tego filmu trzeba siasc z trzeźwa glowa, czasem drugi raz, a takze z wiedza i 20 na karku przynajmniej - o ile kompetentnym.

nudny ale dajesz 7 na 10--- to wymaga leczenia i tacy jak ty chodzą po tym świecie i pytanie skąd się biorę szpitale psychiatryczne, napisz coś w końcu mądrego bo męczysz

+1

"daje 7/10 za dobrą historyjkę". Kówa, słyszeliście to? HISTORYJKA... HISTOryjka...
Ja tu nie widzę żadnej "historyjki", widzę natomiast solidne niemieckie kino. Prawdziwy dramat, świetną fabułę, klimat i obsadę. Widzę w końcu film bez żadnego idealizowania, naciągania i braku obiektywizmu. Widzę film, który w temacie który porusza jest ARCYDZIEŁEM. Za to też należy się solidna ocena - 10/10.

kolega po prostu docenił ten film, docenił zaskakującą fabułę, dość skomplikowany wątek i czworokąt bohaterów. może umknęły mu niektóre symboliczne sceny lub pewne niuanse charakterów postaci, ale nie napisał przecież GNIOT.

Jeśli nie podobał się Tobie ten film to po co dajesz jemu 7? Za 'historyjkę? Człowieku, przez Tobie podobnych teraz byle gniot ma na FW średnią powyżej 7 i oceny są w ogóle nie miarodajne.

Szkoda, że nie obejrzałeś do końca, mnie film poruszył i aż wstyd się przyznać, ale podczas ostatniej sceny w oczach zakręciły mi się łzy.

spojler
...

.





mi dech zaparło kiedy główny bohater wsiadł z powrotem do taxi... pomyślałem sobie: chłopie, nie podziękujesz ??!!

dzięki ci chłopie za szczerość. dla mnie 9/10 , ale rozumiem że niektórych nudzą np francuskie kryminały z lat 70 , a inni nie trawią made in Hollywood , a jeszcze inni.... maja po prostu inny gust. dzięki Ci za to żeś nie napisał : ale g*wno/ szajs/ 1/10 / beee / ect.
a co poniektórym sprawiedliwym powyżej proponuję dać na luz. peace

panie rzetel, sprawa jest prosta, nie wszyscy jeszcze do tego filmu dojrzeli....

a druga sprawa i jednoczesnie fakt, to smutna prawda, ze niektorzy nigdy do takich filmow nie dorastaja...

wolalbym mimo wszystko, zebys znalazl swoje miejsce w tym pierwszym stwierdzeniu - tego ci zycze

stwierdziłem, że film był nudny ze względu na to, że był według mnie troszkę za długi jak na tego typu historie. Trochę mogliby go skrócić, bo nie ma w tym filmie czegoś takiego co by mogło człowieka rozbudzić. Ogólnie sens, historia i przesłanie jest naprawdę porządne. I pod tym względem nie mam żadnych zastrzeżeń. Ale dla mnie jak na film z "rzadką" akcją mógłby być tak z 20min krótszy, chociaż nie jestem pewien czy by wszystko "zmieścili" w tym filmie. No i jeszcze raz powtórzę, bo widzę, że niektórzy nie dostrzegają rzeczy oczywistych - ocena 7/10 nie jest oceną negatywną i nie daje żadnych podstaw, żeby twierdzić iż uważam film za gniot itp... Pozdrawiam i dzięki za życzenia "efc_2" ;)

A jak dla mnie film az tak długi nie był, a nawet w granicach rozsądku, jeśli ktoś poświęca pełna uwagę to zauważy sens jesli ktos ma pojecie co sie dzialo w tamtych czasach o ktorych opowiada film to powie ze film jest genialny a gdy postawi sie na miejscu aktora HGW XX/7 to moze dostrzeże to co Florian Henckel von Donnersmarck chciał w pełni przedstawić

i to tyle? nikt juz nie bedzie gnoil rzetela? zal koledzy, zal:(

pozdro dla mozgow

Nudny, to jest Twój stary.

a żeś się obudził po 4 latach... I jak taki jesteś odważny żeby obrażać kogoś na forum to już Ci współczuje i ten film nie jest dla Ciebie... Bo tutaj przynajmniej koleś wyszedł z kryjówki...

:(

Historia trudna i niejednoznaczna. Bez banalnie dobrego zakończenia.

www.InsiderKingTips.com